Budujemy Dom Czasopismo budowlane dla budujących dom i wykonawców

W ostatnich tygodniach wielkie emocje wzbudza ustawa o Odnawialnych Źródłach Energii (OZE). Według zapisów tej ustawy, każdy będzie mógł zostać producentem energii. Będzie mógł ją zużywać na własne potrzeby, a nadwyżkę sprzedawać do sieci. I to po cenie wyższej, niż kupujemy od zakładu energetycznego! Brzmi nieźle, jednak - jak zawsze - diabeł tkwi w szczegółach. Nie znamy jeszcze przepisów wykonawczych do powyższej ustawy. Ceny energii może zmienić minister na drodze rozporządzenia. Na przykład wtedy, kiedy rządzący uznają, że koszty jej realizacji są zbyt wysokie. I wreszcie, ustawa o OZE ma dać impuls do dynamicznego rozwoju segmentu producentów (lub importerów) elementów systemów odnawialnych źródeł energii.

Czy tak się stanie? Zobaczymy. W tej chwili, wg naszych obliczeń - sporządzonych na podstawie obecnych cen instalacji z ogniwami fotowoltaicznymi - czas zwrotu nakładów inwestycyjnych wyniesie minimum od 8 do 10 lat. To dużo, przy założeniu wstępnym odkupu energiipo preferencyjnych stawkach (0,65 lub 0,75 zł/kWh) w najlepszym razie przez 15 lat. Zapraszam do lektury tekstów dotyczących Odnawialnych Źródeł Energii (OZE). Podpowiadamy w nich jak najlepiej zaplanować takie inwestycje, aby niezależnie od różnych ustaw osiągnąć maksymalne korzyści.